Szlakiem korczulańskich plaż :)


Jak już pisałam w poprzednim poście, położona w południowej Dalmacji Korczula zachwyciła nas swoją urodą, zielonymi wzgórzami i pięknymi widokami. Jednak wiadomo jaki jest główny cel pobytu na wyspie - plaże :) Niewielkie plaże, urokliwe, puste zatoczki, krystalicznie czysta woda, tego szukamy jadąc do Chorwacji. Czy na Korczuli udało nam się to znaleźć? Oczywiście, jednak oboje z Łukaszem stwierdziliśmy, że plaże na odwiedzonych pięć lat wcześniej Cresie i Losinju podobały nam się bardziej... Jednak nie oznacza to, że plażami na Korczuli byliśmy rozczarowani, absolutnie nie. Znaleźliśmy tam wszystko, czego szukamy na chorwackich plażach i za co je tak bardzo lubimy.
Poniżej znajdziecie mały przewodnik po plażach jakie udało nam się zobaczyć podczas tygodnia jaki spędziliśmy na Korczuli. Zapraszam na wycieczkę szlakiem korczulańskich plaż.

Uvala Vela Prizba


Jako bazę na wyspie wybraliśmy niewielką Prizbę i Kamp Ravno. Kemping był położony bardzo blisko (2-3 min.) całkiem sympatycznej plaży (jak na miejscowość), my jednak byliśmy na niej jedynie dwa czy trzy razy i to wyłącznie późnym popołudniem. Na dłuższe plażowanie jeździliśmy w inne miejsca, codziennie gdzieś indziej ;)






Uvala Todorovica


Znajduje się w zachodniej części wyspy, jakieś 5km. za Vela Luką. Dojazd w całości asfaltem, do plaży trzeba dojść jakieś 3-4 min. 
Plażyczka jest niewielka, nad nią jest kilka domów, jednak na plaży było pusto i spokojnie. Uroku dodają jej rosnące wzdłuż plaży palmy. Była to pierwsza plaża jaką odwiedziliśmy, więc wtedy nie mieliśmy jeszcze porównania, ale potem okazało się, że życie podwodne było tam najbogatsze. Łukasz widział nawet ośmiornice :)






Uvala Samograd


Położona na w północnej części wyspy. ok. 15km. na zachód od m. Korcula. Trzeba minąć sympatyczną miejscowość Racisce, dalej jedzie się bardzo dobrym szutrem, momentami asfaltem. Od samochodu trzeba dojść ok. 5 min. Obok położona jest Uvala Vaja, też ponoć bardzo sympatyczna, do niej nie dotarliśmy. 

Chyba najbardziej dzika z odwiedzonych przez nas plaż i pewnie podobałby mi się najbardziej, gdyby nie lekkie zachmurzenie tego dnia oraz potwornie zimna woda... Kiedy na nią dotarliśmy było całkiem pusto, później doszło kilka osób ale nadal było spokojnie i kameralnie.







Uvala Pupnatska Luka 


Położona w południowej części wyspy, bardzo dobry dojazd, w całości asfaltem, parking tuż przy plaży.
Uważana za najpiękniejszą plażę na Korczuli, jest na pewno jedną z popularniejszych (nie dotarliśmy na piaszczystą Uvalę Prizna, więc nie wiem czy tamta jest bardziej popularna). Z góry wygląda bardzo ładnie, na dole też jest sympatyczna ale żeby od razu najpiękniejsza... no nie wiem...
Dla nas było tam zdecydowanie za dużo ludzi, nie lubimy takich plaż. Choć pewnie w ostatnich dniach czerwca było tam i tak dość spokojnie w porównaniu ze szczytem sezonu.
Oczywiście jadąc na Pupnatską Lukę liczyłam się z jej popularnością i wybraliśmy ją tego dnia jedynie za względu na silny wiatr i duże fale. Zatoka wcina się dość mocna w ląd... na bardziej otwartych plażach morze było za bardzo wzburzone.








Uvala Plavina


Położona niedaleko Cary, trzeba zjechać na lewo z drogi Cara-Zavalatica. Dobry dojazd najpierw asfaltem, następnie szutrem dobrej jakości, samochód zostawiamy przy samym wejściu na plażę.

Plażyczka jest niewielka, bardzo sympatyczna. życie podwodne było całkiem fajne. Minus to spora ilość śmieci przy wejściu z drogi na plażę, na samej plaży już czysto. Na początku byliśmy sami, potem doszły trzy rodziny i na tej niewielkiej plaży dla nas zrobiło się ciasno. 






Uvala Orlandusa

Położona w południowo-wschodniej części wyspy, dojazd w całości szutrem z miejscowości Postrana. Od samochodu trzeba dojść 3-4 min. Tuż obok położona jest Uvala Bratnija Luka, ponoć też bardzo urokliwa, cudnie wyglądają obie widziane z góry.

Plażyczka niewielka, pomimo domów dość dzika, bardzo spokojna. Na pewno znalazłaby się na moim podium plaż, jakie odwiedziliśmy na Korczuli. Pozostawiła niedosyt, ponieważ podczas plażowania pojawiły się burzowe chmury i musieliśmy się zwinąć wcześniej niż planowaliśmy...








Uvala Pavja Luka


Położona w południowo-wschodniej części wyspy, dojazd szutrem, oznaczenia przy głównej drodze z Korculi do Vela Luki. Od samochodu dojście zajmuje 2-3min.

Plaża zaskoczyła mnie swoją popularnością, przy plaży była nawet konoba i kilka płatnych leżaków. Mimo ludzi bardzo mi się podobała, może sprawił to fakt, że był to ostatni dzień naszego plażowania na Korczuli... Cudne kolory wody, szczególnie jeśli poszło się na spacer skałami z prawej strony...











To już wszystkie plaże, które odwiedziliśmy na Korczuli... w planach mieliśmy jeszcze Bili Żal tuż obok Lumbardy, ale nie chciało nam się tak daleko jeździć oraz wyprawę z Vela Luki na wyspę Prozid. Wyspy trochę żałuję, jednak zniechęcił nas fakt, że ze względu na rozkład kursów łódki, na plaży trzeba spędzić 6-7 godz My nigdy nie wytrzymaliśmy plażowania dłuższego niż 4 godzin...

Komentarze

  1. Jak pięknie...plaże Korculi przypominają mi plaże Zakynthos. Za to wydają się być całkiem inne od plaż, które widzieliśmy między Sibenikiem a Promisten gdzie urzędowaliśmy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Zawsze jestem pod dużym wrażeniem koloru tamtejszej wody, jest niesamowity jak z obrazka. Chorwacja jest jednym z moich ulubionych kierunków na urlop. Zresztą z tego co obserwuje, inni Polacy też ja pokochali :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty